Na skale, nad morzem, wyczekuję Twojego okrętu
Muszę czuwać, a morze słonym, sennym szumem kołysze, kołysze
Na skale, nad morzem, wyczekuję Twojego okrętu
Muszę czuwać, a morze słonym, sennym szumem kołysze, kołysze
Obcięłam sobie powieki, stoję z nagimi jak skała oczami
Które sól morza boli i sól ubezsenni, czekam aż przypłyniesz
Muszę czuwać, a morze słonym, sennym szumem kołysze, kołysze
Czekam aż przypłyniesz ucałujesz moje odarte oczy
Przykryjesz ustami zamiast powiek
Muszę czuwać, a morze słonym, sennym szumem kołysze, kołysze
A rzęsy posiałam, powieki zakopałam
Wyrósł krzak herbaty na skale nad morzem
Muszę czuwać, a morze słonym, sennym szumem kołysze, kołysze
Krzak herbaty na skale nad morzem