Sam nie wiesz czego chcesz
Palisz wszystkie mosty
Spójrz mija dzień za dniem
Ten wiersz jest dla mnie za prosty
W szarym świecie zagubiony
Zaganiany całkiem w nim
Chciałbyś zawsze tu pozostać
Nie chcesz pomóc uciec mi
Od tłumu ludzi na ulicy
Od tych radosnych i samotnych
Od plamy nieba nad głową
Którą już dawno deszcz rozmoczył
Sam nie wiesz czego chcesz
Zamykamy powieki zmęczone
Opuszczamy dłonie zmozolone
Tym szarym dniem
Chcemy uciec gdzieś
Od tłumu ludzi na ulicy
Od tych radosnych i samotnych